Wpadki chodzą po ludziach… nie po ścianach. Co zrobić jeśli przed samym wyjściem w twoich rajstopach pojawi się oczko, lub chwile przed wyjściem złamiesz paznokcia, a ulubiona bluzka zostanie oblana czerwonym winem? Poniżej przedstawiamy kilka sposobów na wyratowanie sytuacji. Po pierwsze zachowaj spokój i działaj.

Oczko w rajstopach

To największa zmora kobiety. Pojawia się nie wiadomo skąd i niszczy całe rajstopy. Na szczęście mamy na to kilka sposobów. Kiedy oczko pojawia się w mało widocznym miejscu musimy powstrzymać jego dalszą podróż. Zrobimy to używając bezbarwnego lakieru do paznokci. Należy nim delikatnie zabezpieczyć końce oczka (jeśli nie masz w zasięgu lakieru do paznokci możesz delikatnie spryskać miejsce lakierem do włosów), to powstrzyma dalsze niszczenie rajstop.

A na przyszłość, aby zapobiec tego typu wpadce wybieraj rajstopy lepszej jakości, a ponadto zakładaj je na nogi obficie posmarowane balsamem nawilżającym . Lepiej się przykleją i dłużej wytrzymają. Sprawdzonym sposobem jest również przechowywanie rajstop w lodówce lub zamrażarce. Dość nietypowe rozwiązanie, ale zimno spowoduje wzmocnienie struktury włókien.

Złamany paznokieć

W drogeriach możesz zaopatrzyć się w specjalny zestaw do reperacji paznokci. Zawierają one zazwyczaj jedwab w płatkach lub proszku, klej i polerkę. Jeśli Twoje paznokcie sprawiają Ci takie psikusy dość często warto stosować specjalne lakiery utwardzające płytkę oraz zaopatrz się w bezbarwne plasterki, które po naklejeniu tworzą niewidzialną warstwę sklejającą płytkę.

Jeśli nie masz w swoim asortymencie a nie masz czasu na zakupy możesz wykorzystać domowy sposób używając saszetkę z ekspresowej herbaty. Musisz zmyć lakier wyczyścić dokładnie płytkę i z bibułki wytnij propstokątny kawałek trochę większy od pęknięcia. Pomaluj paznokieć lakierem lub odżywką i od razu nałóż bibułkę, zakrywając pęknięcie. Pomaluj paznokieć jeszcze raz bezbarwnym lakierem i poczekaj aż wyschnie, a następnie pomaluj paznokcie kolorowym, kryjącym lakierem. Po takim zabiegu paznokieć nie powinien już dalej pękać, nikt tez nie zauważy, że coś z nim nie tak.

Czerwone wino na ulubionej bluzce

Tu opanowanie złości z zaistniałej sytuacji musi być niezwykle szybkie ponieważ jak najszybciej należy przystąpić do działania. Nie można pozwolić plamie wyschnąć. Mokre miejsce należy jak najszybciej delikatnie osuszyć papierem lub ręcznikiem kuchennym, aby wchłonął wino i powstrzymał dalsze rozprzestrzenianie. Na plamy z czerwonego wina najlepiej działa białe wino, soda oczyszczona lub sól. Po odplamianiu wypierz bluzkę w niskiej temperaturze.

Nowe szpiki są niewygodne

Nic prostszego, wystarczy wnętrze buta posmarować szmatką zwilżoną płynem do płukania, założyć grube skarpety i pochodzić po mieszkaniu. Inną metodą jest założenie grubszych skarpet, ubranie butów i skierować na nie strumień ciepłego powietrza z suszarki. Po chwili buty powinny być już wygodne.

Nieświeże włosy

Spontaniczna impreza, a Ty totalnie nieprzygotowana do wyjścia. Twoje włosy nie wyglądają na najświeższe? Tu z pomocą przyjdzie gama suchych szamponów dostępnych w drogeriach, ale jeśli w tej chwili nie posiadasz go pod ręką, a czasu na odwiedzenie sklepu brak możesz użyć produktów, które na pewno masz w swojej kosmetyczce lub…. w kuchni.  Skrobia ziemniaczana, puder dla dzieci lub sypki puder do twarzy. Te produkty wchłoną nadmiar sebum i odświeżą Twoje włosy. Pamiętaj także o dobraniu odpowiedniej fryzury, która ukryje to czego pokazywać nie chcemy. Można spiąć włosy w koński ogon dodatkowo utrwalając lakierem lub założyć stylową opaskę.

Położyłaś torebkę lub usiadłaś na gumie do żucia?

Z pozbyciem się gumy do żucia z materiału musisz zaczekać do powrotu do domu. Ubrudzone ubranie lub torebkę, z przyklejoną gumą, która już na dobre się osiedliła w nowym miejscu i za żadne skarby świata nie chce zmienić miejsca swojego bytowania należy włożyć do plastikowego worka i umieścić w zamrażalniku. Następnie przy pomocy twardego narzędzia usunąć, a dokładniej mówiąc zdrapać zamarzniętą gumę.

Posklejane rzęsy

Chciałaś bujne rzęsy, a tusz się zbrylił i wyszła Ci skorupa? Nie wygląda to najlepiej. Spokojnie taką sytuacje można łatwo uratować. Wystarczy użyć szczoteczkę do rzęs (może być również szczoteczka ze zużytej maskary – tylko czysta) i delikatnie spróbuj rozczesać rzęsy. Gdyby to nie pomogło, delikatnie usuń tusz płynem do demakijażu, a kiedy rzęsy wyschną pomaluj je ponownie. Taki efekt często powstaje jeśli używamy starego tuszu. Rada – aby rzęsy się nie sklejały nakładaj go zygzakowatym ruchem.

Ślady pomadki na zębach

Kiedy używasz ciemnego koloru pomadek może się zdażyć, że pomadka odbije się na Twoich zębach, aby tego uniknąć najlepiej zaraz po pomalowaniu odcisnąć je na chusteczce higienicznej. Jednak już kolor naszej szminki znalazł się nie tylko na ustach możemy go łatwo usunąć z zębów patyczkiem kosmetycznym. Jeśli pomadka jest wodoodporna użycie odrobiny pasty do zębów na pewno ułatwi to zadanie.